#132 Kunst der Fuge

„W chwili, gdy Bach oślepł, a jego zdrowie podupadło, ostatek sił włożył w ukończenie dzieła, które stało się wielkim wytworem ludzkiego umysłu” – napisał austriacki muzykolog Karl Geiringer. Jego amerykański kolega po fachu Paul Henry Lang mówił z kolei o „filozoficznym brewiarzu, którego każdy takt zaprasza do namysłu”. Wreszcie Glenn Gould uważał, że finałowa, potrójna fuga tego cyklu jest najpiękniejszym, co powstało w dziejach muzyki. Mowa oczywiście o „Kunst der Fuge” Jana Sebastiana Bacha – „Sztuce fugi”. Jakie tajemnice kryje ten cykl zbudowany na jednym temacie? Jak to możliwe, że przy zachowaniu ścisłej architektury udało się kompozytorowi wyrazić tak wiele emocji? I wreszcie – co to znaczy, że sztuka fugi jest ukoronowaniem dorobku zachodnioeuropejskiej polifonii?

Podcastu można wysłuchać także na BreakerGoogle PodcastsPocket CastsRadioPublic oraz Apple Podcasts. Jest dostępny także na YouTube.

Podcast powstał dzięki Mecenasom Szafy Melomana. Jeśli chcesz stać się jednym z nich i wspierać pierwszy polski podcast o muzyce klasycznej, odwiedź mój profil w serwisie Patronite.pl.

Wykład Michaela Parloffa o „Kunst der Fuge”

„Kunst der Fuge” w wykonaniu Marty Czech (2022)

Muzyka w odcinku:

1. J.S. Bach, „Contrapunctus IV” z „Kunst der Fuge”, wyk. Christoph Lahme (fisharmonia), Essen 2011.

2. Kanon „Sumer is icumen in”, wyk. Exeter University Madrigals.

3. G.P. da Palestrina, „Illumina Oculos Meos”, wyk. Suspicious Cheese Lords (2023).

4. J.S. Bach, „Fuga c-moll” z II t. DWK BWV 871, wyk. Sarara Momokawa.

5. J.S. Bach, „Preludium i Fuga C-dur” BWV 531, wyk. James Kibbie.

6. J.S. Bach, wybrane fugi i kanony z „Kunst der Fuge”, wyk. Helmut Walcha, Marta Czech, Kimiko Ishizaka, Glenn Gould.

Fot. Alten Bach-Denkmal w Lipsku, Deutsche Fotothek

Dodaj komentarz

avatar
  Subscribe  
Powiadom o