Forqueray czy Busoni?

Jedna z moich Czytelniczek napisała, że to wydarzenie odblokowało jej emocjonalny zastój koncertowy. Bała się, że koncerty przestaną ją poruszać. Miałem podobne odczucia, choć w dla mnie było to doświadczenie stymulujące przede wszystkim intelektualnie.

Był to ostatni występ w tym roku Wrocławskiej Orkiestry Barokowej z Vittorio Ghielmim, znakomitym gambistą, profesorem tego instrumentu w Mozarteum okrzykniętym przez jedną z włoskich gazet „alchemikiem dźwięku”. Wychodząc z NFM, miałem w głowie kalejdoskop myśli, głównie dlatego, że Ghielmi wystąpił w trzech rolach i w każdej z nich wypadł inaczej.

Jako pomysłodawca programu i dyrygent – świetnie. Zestawił na zasadzie kontrastu muzykę teatralną z kameralną, przywołując atmosferę filmów „Wszystkie poranki świata” i „Król tańczy”. Oś dla orkiestrowych fragmentów operowych łączonych z gambowymi kompozycjami solowymi stanowiła metafora świata jako teatru, w którym dwie maski – uśmiechu i rozpaczy – występują równocześnie. Najlepiej pokazał to finał I części koncertu, w którym dźwięki „La rêveuse” z „Suitte d’un gout Etranger” balansujące na sennej granicy życia i śmierci poprzedzają efektowną i natychmiastowo wywołującą uśmiech burzę z opery „Alcyone” – a obie rzeczy wyszły spod pióra Marina Marais.

Jako gambista Ghielmi wypadł jeszcze lepiej. Jego panowanie nad instrumentem, umiejętność łączenia wirtuozerii z żywiołem improwizacyjnym, zdolność wydobywania z gamby ludzkiego głosu są fenomenalne. Włoch porusza się z gracją tancerza po przestrzeni dźwiękowej wioli, co najlepiej pokazał w „Le badinage” Marina Marais, w którym stale powracający motyw „przekomarzań”, za każdym razem zagrany nieco inaczej, staje się uporczywym motywem losu stale zmiennego, podobnie jak w passacaglii.

W drugiej połowie Ghielmi zaprezentował się jako aranżer i korektor biografii Antoine’a Forqueray. W tej roli wypadł… dziwnie. Nieszczęściem Forqueraya było to, że nie napisał opery i jego nazwisko chowa się w cieniu Lully’ego czy Rameau. A co gdyby jednak napisał? To chciał pokazać Ghielmi, instrumentując jeden z fragmentów jego suity. Transkrypcja nijak nie przypominała barokowego stylu – była doskonałą imitacją neoromantycznych aranżacji Liszta, Busoniego czy Stokowskiego. W finale zatem WOB przemieniła się w Royal Philharmonic Orchestra, a Ghielmi w Andrew Littona. Bardzo to ładne, tylko nadal nie wiemy, jaką operę napisałby Forqueray.

Choć Ghielmi swoją artystyczną osobowością dominował tego wieczoru w NFM, moim bohaterem była WOB, grająca na wysokim poziomie. Nie mamy w tym przypadku powodu do kompleksów w stosunku do Zachodu. Szczególnie dobrze brzmiały I i II skrzypce obsadzone skądinąd świetnymi solistami, jak Sulamita Ślubowska czy Adam Pastuszka, ale nie ustępowała im grupa dęta (ach, flety!), zaś serca publiczności podbił niemiecki perkusista Michael Metlzer i jego dźwiękowe imitacje burzy. Jak się okazuje, publiczność mimo trzystu lat, nadal lubi to samo.

 

18 grudnia 2022, Narodowe Forum Muzyki

Vittorio Ghielmi – viola da gamba, dyrygent
Wrocławska Orkiestra Barokowa
Jarosław Thiel – kierownictwo artystyczne Wrocławskiej Orkiestry Barokowej

Program:

J.-F. Rebel Le cahos z Les élémens
A. Forqueray Le carillon de Passy z IV Suity g-moll ze zbioru Pièces de viole
J.-Ph. Rameau Bruit de tonnerre z opery Hippolyte et Aricie
A. Forqueray La girouette
J.-B. Lully Canarie z komediobaletu Mieszczanin szlachcicem
M. Marais Troisième air des matelots z opery Alcyone; Sarabande la desolée z V Suity G-dur ze zbioru Pièces de viole
J.-Ph. Rameau Air tendre pour les Muses z opery-baletu Le temple de la Gloire; Contredanse en rondeau z opery Les Boréades
M. Marais La rêveuse z Suitte d’un gout Etranger ze zbioru Pièces de viole (Livre 4); Tempête z opery Alcyone
***
J.-Ph. Rameau Entrée de Polymnie z opery Les Boréades
M. Marais Le badinage z Suitte d’un gout Etranger ze zbioru Pièces de viole (Livre 4)
J.-Ph. Rameau Les sauvages z opery Les Indes galantes; Ces oiseaux, par leur doux ramage z opery-baletu Le temple de la Gloire
M. Marais L’arabesque z Suitte d’un gout Etranger ze zbioru Pièces de viole (Livre 4)
J.-Ph. Rameau Air tendre z opery-baletu Les Fêtes d’Hébé
A. Forqueray La Portugaise z I Suity d-moll ze zbioru Pièces de viole; Jupiter z V Suity c-moll ze zbioru Pièces de viole

Fot. Joanna Stoga/NFM

Dodaj komentarz

avatar
  Subscribe  
Powiadom o